Martinez

KU PRZESTRODZE ! Najgorsze doświadczenie kajakowe ! NIE POLECAM NIKOMU ! Obsługa daje do wypisania uczestników na listę uczestników - później okazuje się ze każdy wpis ( nawet nie własnoręczny ) jest podpisanym regulaminem :O Kajaki musisz wodować sam i nie możesz liczyć na ich pomoc nawet jeśli jesteś kobieta z 4 letnim dzieckiem. Wysyłają w niesprawdzona przez nich w tym sezonie jeszcze trasę, ekipę z małymi dziećmi . Ten spływ nie nadaje się dla osób nie zaawansowanych . (Nasz plan był aby popłynąć na jezioro - nie spływ - od czego nas odwiedli ) Gdy trasa przerosła nasze możliwości - byliśmy porozcinany od traw rosnących na środku mikro rzeczki i szerokości 1 metra i głębokości 0,5 - okazało się ze to duży problem aby zabrać nas z publicznej plazy - raptem 4 km oddalonej od punktu zbioru ! Za taki dodatkowy dystans chcieli abyśmy zapłacili 150 zł dodatkowo !(taryfikator z regulaminu widmo ) Tak drogiej taksówki nie ma nawet w centrum Wrocławia . To istna kpina . Obsługa pozwoliła sobie na krzyki w nasza stronę i bardzo wieśniackie zachowanie . To miejsce to totalna kpina . Można wybrać o wieleeee lepeij :( Weekend zamiast przyjemny i miły - zrobił się męczący i nerwowy .